Ile zapłacimy za nową konsolę Wii U?

Wciąż nie znamy ceny detalicznej pierwszej konsoli ósmej generacji, która jeszcze w tym roku trafi do sklepów. Do premiery coraz bliżej, tymczasem Nintendo nadal milczy.

Z całą pewnością Wii U to jedna z najbardziej oczekiwanych platform do gier w ostatnich latach. Szczególnie, że japoński koncern Nintendo robi wszystko, co w jego mocy, aby prócz zadeklarowanych fanów Mario i spółki przyciągnąć nową grupę graczy - tych bardziej hardkorowych.

Wystarczy rzucić okiem na listę tytułów startowych, które trafią do sklepów wraz z nową konsolą. Nie zabraknie wśród nich największych produkcji Electronic Arts, takich jak FIFA 13 czy Mass Effect 3, a w kuluarach spekuluje się także, że z myślą o najnowszej konsoli powstanie także specjalna wersja StarCrafta II!

Reklama

Kwestią ceny nowego urządzenia Nintendo zajmują się dziennikarze, analitycy, a nawet sklepy internetowe. Tymczasem prezes Nintendo, Satoru Iwata, stwierdził jedynie, że cena Wii U będzie "rozsądna" oraz że jego firma nie powtórzy błędu, jakim było wypuszczenie na rynek konsoli przenośnej 3DS w cenie 250 dolarów.

Kilka sklepów internetowych, w tym największy gigant sprzedaży w sieci - Amazon, ogłosiły już cenę nowej konsoli Nintendo. Zdaniem serwisu Amazon.de, Wii U zakupimy w Europie za 400 euro (później jednak zmienił zdanie i... obniżył cenę o 50 euro).

Wartość ta nie wydaje się jednak prawdziwa. Analitycy twierdzą, że aby koncern mógł liczyć na satysfakcjonujące wyniki sprzedaży, cena konsoli nie może przekraczać 300 dolarów. Podobnie rzecz ma się z grami, które niemiecki Amazon wycenił na 70 euro. To o wiele za dużo!

Co ciekawe, swego czasu brytyjski Amazon ustalił cenę na poziomie 315 dolarów, a serwis ShopTo - na 440 dolarów. Amazon jako pierwszy poinformował również o dacie premiery konsoli, która zdaniem sklepu powinna przypaść na 21 grudnia tego roku.

Tomb Raider: Square Enix ujawnia nowe ciało (i głos) Lary Croft

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy