Oto ciuciubabka XXI wieku.
Na pewno wielu z was bawiło się kiedyś w ciuciubabkę – grę, w której osoba z zawiązanymi oczami stara się dotrzeć do celu słuchając podpowiedzi kolegów i koleżanek. Sentree – najnowsze dzieło niezależnego studia Glitchnap – opiera się właśnie na zasadach tej znanej z dzieciństwa zabawy. W jaki sposób?
Produkcja przeznaczona jest dla co najmniej dwóch graczy ze smartfonem i tabletem. Jeden z nich wciela się w drzewo strażnicze wyposażone w magiczną pochodnię, którą strzela kulami ognia w potworów (kierując telefon w odpowiednią stronę). Haczyk tkwi w tym, że ma zawiązane oczy. I tutaj wkracza Spotter – osoba (lub osoby), która informuje pierwszego użytkownika o położeniu przeciwników. Korzysta przy tym z tabletu, na którym ma podgląd na bieżącą sytuację. Kluczem do sukcesu jest oczywiście idealna współpraca.
Sentree ukaże się jednak nieprędko, bo dopiero w przyszłym roku. Warto będzie czekać – z opublikowanego przez twórców filmiku, na którym developerzy pokazują, jak w praktyce wyglądać będzie rozgrywka, wynika, że gra może dać sporo frajdy.
