Real Boxing: Informacje nt. symulatora boksu na iOS

Vivid Games zdradziło nowe szczegóły z produkcji Real Boxing oraz przedstawiło pięć nowych screenshotów bezpośrednio z rozgrywki.

Ujawnione przez producenta obrazki możecie obejrzeć poniżej newsa. Patrząc na nie można zauważyć jak realistyczny będzie to tytuł - krople krwi i potu przecinają powietrze po każdym ciosie, a na twarzach zawodników widać odniesione obrażenia. Finalną wersję produktu cechować będą:

- dotykowe sterowanie pozwoli na intuicyjne wyprowadzanie ciosów. Wystarczy jedno dotknięcie ekranu żeby wykonać unik, a kierunek ruchu palca na ekranie będzie odpowiadał poszczególnym uderzeniom, np. hak zostanie wyprowadzony po ruchu z dołu ekranu w górę;

Reklama

- 8 różnorodnych pięściarzy, którzy mogą być dowolnie edytowani przez gracza (zaczynając od imienia i fryzury, a kończąc na strojach i tatuażach). Wraz z postępem w rozgrywce dostępne będą kolejne elementy do wyboru;

- gracze będą mogli zdobywać i wybierać unikalne perki, które zwiększą statystyki oraz umiejętności zawodników; np. zwiększona odporność na ciosy, ucieczka z klinczu itp.;

- w grze znajdą się cztery zewnętrzne oraz wewnętrzne areny, a także dodatkowa sala treningowa. Poziomy są inspirowane najbardziej znanymi arenami ze świata zawodowego boksu;

- w trakcie walki najmocniejsze ciosy przeorają twarze zawodników; gracze nie będą musieli patrzeć na pasek życia - wystarczy krótkie spojrzenie na uszkodzenia twarzy i bolesny grymas przeciwnika żeby poczuć zbliżającą się wygraną poprzez KO;

- w Real Boxing gracze stworzą własnego pięściarza od podstaw, ale nie tylko pod względem strony wizualnej. Seria mini gier treningowych pozwoli na poprawienie energii zawodnika oraz siły ciosów i szybkość ich zadawania. Każda z dodatkowych konkurencji bazuje na prawdziwych programach treningowych sportowców.

Real Boxing trafi do sprzedaży w czwartym kwartale 2012 roku, a firma Vivid Games jest w trakcie tworzenia materiałów filmowych z produkcji Real Boxing i w ciągu najbliższych tygodni podzieli się z nami kolejnymi informacjami.

(informacja prasowa)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy