Pierwszy filmik z Final Fantasy Agito

Nareszcie możemy się przekonać, jak wygląda pierwsza z większych odsłon serii Final Fantasy na urządzeniach mobilnych.

Reklama

Początkowo uważane za port FF: Type-0 z konsoli PSP, mobilne Agito w ciągu niecałego miesiąca zdołało już podnieść puls u fanów kultowej serii - Square Enix zapowiedział bowiem, że nowe Final Fantasy prawdopodobnie nie wydostanie się poza Kraj Kwitnącej Wiśni. Nie minęło jednak kilka dni, kiedy Hajime Tabata, reżyser gry, angielską lokalizację potwierdził i określił jako stuprocentowo pewną.

Agito nawiązywać będzie do wydarzeń znanych z Type-0 w dość nowatorski sposób. Obserwując je z perspektywy świeżo upieczonego studenta akademii magii Orience, gra oferować ma dobrej jakości replayability. Ze względu na zmienność rozgrywki, zależną od wyborów dokonywanych przez graczy na całym świecie, każde podejście do Agito oznaczać będzie zupełnie nowe doświadczenie - a przynajmniej takimi słowami Hajime Tabata swój tytuł reklamuje.

Prawie 8-minutowy materiał prezentuje całkiem spory kawałek gry. Zobaczycie na nim mechanizm tworzenia bohatera, eksplorację, małe skrawki fabuły (o ile czytanie po japońsku) i wiele odbywanych w czasie rzeczywistym starć z potworami. Warto też zwrócić uwagę na piękną oprawę graficzną i zobaczyć walkę z ogromnym Ifritem w szóstej minucie - jeśli ona do nowego Final Fantasy nie przekona, to prawdopodobnie nic już nie da rady.

Final Fantasy: Agito będzie tytułem darmowym (ale, według zapewnień twórców, nie "pay2win"), a pierwsza premiera czeka Japończyków jeszcze tegoroczną zimą. Ile Square Enix zajmie przetłumaczenie gry i udostępnienie reszcie świata - nie wiadomo.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy