Oto, jak sieka się potwory w Godfire: Rise of Prometheus

Przy okazji Game Developers Conference 2014 Vivid Games opublikowało nowy zwiastun swojej najnowszej produkcji. Zobaczycie na nim, jak w Godfire prezentuje się system walki.

Po miesiącach milczenia nareszcie możemy dowiedzieć się nieco więcej o nowym hicie polskiego studia. Do tej pory wyjawiono jedynie, że wcielimy się w znanego z mitologii greckiej Prometeusza, którego zadaniem jest wykraść boską iskrę z Olimpu i przekazać ją śmiertelnym ludziom.

Po pierwszym zwiastunie podejrzewano, że Godfire dołączy do gier mobilnych inspirowanych Infinity Blade - na szczęście okazało się, że produkcja Vivid Games prezentuje zupełnie inny rodzaj rozgrywki. Przede wszystkim pomiędzy walkami możemy skupić się na interakcji z otoczeniem; poruszamy się po wielkich lokacjach, używając ekranowej gałki analogowej i szukając skarbów. O wiele większy nacisk położono też na oręż i rynsztunek - twórcy przygotowali potężny wybór przedmiotów, z których każdy wpływa na wygląd naszego Prometeusza.

Reklama

Kiedy przychodzi czas na walkę, tracimy część kontroli nad postacią, a kamera centruje się na oponencie. Jednym z ważniejszym elementów sterowania jest unikanie ciosów i przemieszczanie się dokoła wroga - na przykład za jego plecy, by zadać efektywniejszy atak. Sztuczna inteligencja jest podobno na tyle dopracowana, by zmuszać nas do myśli strategicznej; przeciwnicy, na przykład, bardzo często zasłaniają się tarczą. Kiedy jednak uda się nam zadać obrażenia, będziemy mogli obserwować kombosy, serie widowiskowych ciosów, z których korzysta nasz bohater.

Premiera Godfire: Rise of Prometheus zapowiedziana została na drugi kwartał 2014 roku. Gra będzie tytułem multiplatformowym i trafi zarówno na iOS, jak i na Androida.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama