Obrona przed atomówkami w Silent Earth

Premiera jesienią.

Składające się z dwóch osób niezależne studio Remote Games zaprezentowało swój kolejny projekt, który powstaje z myślą o urządzeniach mobilnych. Mowa o Silent Earth – produkcji, w której można uratować świat przed nuklearną katastrofą.

Pewnego dnia dwa miasta zostają zaatakowane rakietami atomowymi. Gracze staną przed zadaniem ocalenia wspomnianych metropolii oraz ich mieszkańców. Telefon użytkownika zostanie wirtualnie połączony z dwoma silosami, za pomocą których można będzie zniszczyć pociski.

Każdy z nich dysponować ma po jednej unikalnej umiejętności – elektrycznym odepchnięciem oraz możliwością wygenerowania bariery. Trzeba będzie wykorzystać je w taki sposób, by poradzić sobie z nadciągającymi rakietami, przy jednoczesnym pilnowaniu, aby broń nie uległa przegrzaniu.

Reklama

Dokładna data premiery Silent Earth nie jest na razie znana, ale twórcy obiecują, że produkcja powinna zostać wydana na początku tegorocznej jesieni. Ukaże się przy tym na urządzeniach z systemami iOS oraz Android.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy