Morse zmierza na urządzenia mobilne

Mocno nietypowa strategia osadzona w czasach I wojny światowej.

Niezależne studio AlexVsCoding zaprezentowało swój najnowszy projekt – Morse. Produkcja będzie strategią, ale opartą na mocno niestandardowych mechanizmach rozgrywki, które odbiegają od tego, co znamy z innych tego typu tytułów.

Gra charakteryzować ma się bowiem nietypowym systemem wydawania rozkazów, który opierać ma się na tytułowym alfabecie Morse’a. Oznacza to, że do sukcesu w prowadzonych potyczkach wymagana będzie znajomość tego kodu.

Akcja produkcji osadzona zostanie w czasie I wojny światowej, zwanej początkowo wielką. Gracze mają wziąć przy tym udział w działaniach zbrojnych toczących się na trzech głównych obszarach – lądzie, morzu i w powietrzu.

Reklama

Na ladzie trzeba będzie decydować o umiejscowieniu artylerii i odpowiednim korzystaniu z możliwości poszczególnych jednostek. Wśród tych ostatnich znajdą się żołnierze z karabinami maszynowymi oraz bardziej tradycyjna piechota pokroju snajperów, medyków i grenadierów.

Na morzu użytkownicy będą musieli z kolei m.in. chronić swoją flotę i konwoje. W powietrzu gracze będą musieli postarać się likwidować wrogich pilotów starających się zniszczyć fortyfikacje należące do prowadzonych przez nich armii.

Twórcy obiecują przy tym, że działania na każdym z trzech obszarów mają być ze sobą połączone. Na przykład, jeżeli zniszczymy statki przewożące zapasy karabinów maszynowych przeciwnika, siła jego wojsk zostanie obniżona. Oczywiście działać to będzie też w drugą stronę, dlatego trzeba będzie bronić własnych transportów.

Morse znajduje się na razie na wczesnym etapie prac, dlatego też data premiery gry – chociażby przybliżona – nie jest na razie znana. Produkcja ma jednak trafić ostatecznie na komputery osobiste i iPady. Nie wiadomo czy strategia kiedykolwiek pojawi się na urządzeniach z Androidem.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy