Machinarium Pocket Edition śmigać będzie na iPhone'ach

Jedna z najpopularniejszych gier przygodowych ostatnich lat nie była dotychczas wydawana na mniejsze urządzenia mobilne. W najbliższym czasie ma się to zmienić.

Reklama

Każdy, kto choć wyrywkowo, raz na jakiś czas czyta internet, musiał słyszeć już o Machinarium. Niezależna produkcja czeskiego studia Amanita Design wydana została po raz pierwszy w 2009 roku; od tego czasu mówiono już o niej wszędzie i na niemal wszystkim się w nią grało. Edycje pudełkowe, wydania steamowe i, ostatecznie, wersje mobilne nawet po 4 latach wciąż potrafią zarabić sporo pieniędzy.

Ale Machinarium to - pomijając świetne zagadki i niebanalną ścieżkę dźwiękową - przede wszystkim ręcznie rysowane lokacje w ogromnej rozdziałce. Jak twórcy zamierzają sprawić, by i na mniejszych urządzeniach mobilnych oglądało się je z przyjemnością? Używając dwóch palców będziemy mogli przybliżać i oddalać zawartość lokacji - według Amanita Design w wersji finalnej ma to przebiegać sprawnie i wygodnie, a rozgrywka nie będzie w żaden sposób mniej ciekawa i wciągająca niż na tabletach.

Jeżeli ktokolwiek uważa odgrzewanie Machinarium za prymitywny "skok na kasę", polecam zapoznać się z kulisami wydawania gry, problemów finansowych twórców, czyli Jakuba Dvorskiego i Tomasa Dvoraka. Wydawca raz po raz wypuszczał Machinarium w świat bez ich wiedzy, nie kwapiąc się o porządną dokumentację dochodów i, tym samym, okradając producenta. Proces sądowy toczy się do dziś, a dwójka utalentowanych twórców nadal godnych rewelacyjnej gry pieniędzy nie dostała.

Może więc nowa wersja mobilna zmieni ten stan rzeczy? Machinarium Pocket Edition zadebiutuje w przyszły czwartek, 17 października. W ciągu kilku pierwszych dni od premiery pobrać je będziecie mogli po obniżonej cenie 1,49 euro. Poza tym możemy spokojnie oczekiwać, że w najbliższym czasie producent przygotuje również wersję na mniejsze urządzenia z Androidem.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy