Fright Fight trafia do Google Play i App Store

Fright Fight to oczekiwany od ponad roku brawler, któremu bardzo blisko do kultowego Super Smash Bros. Wcielając się w wilkołaki, yeti i inne monstra, prać się możemy po gębach w czteroosobowym multiplayerze. Bezpłatnie.

Największy jak dotąd projekt Appsolute Games wzniecił w internecie spory pogłos na długo przed premierą. Fright Fight miało zapełnić jedną z największych luk marketów mobilnych - miało zostać pierwszym porządnym odpowiednikiem nintendowego Super Smash Brothers.

Nawiązań do tego tytułu nie trzeba nawet szukać, bo mechanika gry jest nimi wypchana po brzegi. Bitwy toczymy w grupkach do czterech graczy, na umieszczonych wysoko nad ziemią planszach wypełnionych platformami i powerupami. Bijąc oponentów po twarzach staramy się nie tylko zadać im obrażenia, ale przede wszystkim usunąć im spod nóg grunt - sprawić, by "wypadli" z planszy.

Reklama

Ani Mario, ani Pikachu Appsolute Games nie mogło oczywiście zamieścić, więc producent oparł się na czymś zupełnie innym. Fright Fight opiera się o klimaty grozy, a plansze i postacie wpasowują się w jej ramy - wcielić się możemy na przykład w wilkołaka, wampira, yeti czy ponurego żniwiarza. Choć ataki i kombosy do najbogatszych nie należą, a sterowanie pozostawia wiele do życzenia - grę pobrać możecie bezpłatnie, więc nie zaszkodzi.

Fright Fight wydane bowiem zostało jako freemium i, po wielu opóźnieniach, dopiero teraz dostępne jest na całym świecie. Multiplayerowego brawlera pobierzecie z Google Play lub App Store.

Fright Fight - pobierz z App Store

Fright Fight - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama