Fez na platformach mobilnych? Jest szansa

Kiedy Phil Fish ogłosił wstrzymanie prac nad kontynuacją, nikt nie liczył, że zapowiadane porty Fez pozostaną w produkcji. Okazuje się, że posiadacze urządzeń mobilnych mogą spać spokojnie.

Reklama

Fez to znana gra niezależna stworzona przez Phila Fisha we współpracy z Renaudem Bedardem. Bazuje na oryginalnym pomyśle łączącym platformową rozgrywkę z zagadkami logicznymi w trzech wymiarach. Jej pierwsza, konkursowa wersja ujrzała światło dzienne w 2007 roku, ale prace nad ukończeniem gry trwały jeszcze kilka lat. 3-letnia mordęga - a przynajmniej tak Phil odnosił się do prac nad Fez w dokumencie Indie Game: The Movie - zakończyła się premierą na Xbox 360 w lipcu 2012 roku. Dopiero w maju 2013 gra trafiła na PC za pośrednictwem Steama, ale deweloper obiecał, że w planach jest jeszcze kilka innych platform - w tym, cytując, "z dużym prawdopodobieństwem" platformy mobilne.

Jak dotąd gra sprzedała się łącznie w liczbie ponad 500 tysiącach egzemplarzy, co jak na dwuosobowe studio jest wynikiem bardzo pozytywnym. Zapowiedziana kontynuacja Fez wzbudziła sporo zainteresowania, a jeszcze więcej zainteresowania wzbudziła drama przeprowadzona przez Phila Fisha, kiedy ogłosił zakończenie prac nad sequelem - zrzucając winę na lewo i prawo, wygrażając się fanom i tak dalej.

Dobrze jest jednak usłyszeć, że to nie koniec z samym Fez. Grafik i projektant gry - wspomniany Phil - nie jest już w nią zaangażowany, ale nie potrzeba ani grafika, ani projektanta, żeby portować tytuł na kolejne platformy. Na twitterze Polytronu - dewelopera gry - pojawiła się entuzjastyczna i jakże pocieszająca wiadomość: "Cześć wszystkim, chcieliśmy tylko poinformować, że Polytron nigdzie nie idzie. Zostało nam przecież tyle portowania!".

Mobilny port Fez jest więc wciąż możliwy, a raczej bardzo prawdopodobny. Pozostaje nam czekać i trzymać kciuki - przez kilka tygodni, miesięcy, lub też, niestety, kolejne kilka długich lat. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama