Prosta, ale interesująca mini-gierka od Gameloftu.
Dizzy Fruit nawet nie kryje się z faktem, że grając weń zbyt intensywnie zagwarantujemy sobie zawroty głowy. Jest obezwładniająco szczere już w nazwie – "dizzy" to właśnie oszołomiony, odurzony.
Gra jest niesamowicie prosta, jak większość produkcji na smartfony i tablety, które odniosły sukces. Z boku na ekran wlatują po kolei różne owoce, a naszym zadaniem jest tylko określenie, czy poprzedni owoc wyglądał tak samo. Odpowiedzi udzielamy klikając w "tak" lub "nie" na dole ekranu. I to w zasadzie cała filozofia – z początku może się wydawać proste, ale, choć nie zawarto tego w opisie, gwarantuję, że po kilkudziesięciu owocach zaczniecie je widzieć poza ekranem telefonu, a po kilkuset nawet po zamknięciu oczu. Damy znać, czy po tysiącach gracz zmienia się w wielką gruszkę.
Gra dostępna jest już teraz za darmo na iOS. Co ciekawe, nie ma żadnych mikrotransakcji. Nie taki Gameloft zły, jak go rysują.
