Czy Firefox OS podbije serca graczy?

Doniesienia, jakoby Mozilla, twórca jednej z najpopularniejszych przeglądarek internetowych na świecie, pracowała nad nowym mobilnym systemem operacyjnym, elektryzowały branżowych ekspertów.

Dziś, kiedy mamy już pewność, iż Firefox OS faktycznie zawita na smartfony jeszcze w tym roku, warto zastanowić się, czy urządzenia mobilne wspierające środowisko Mozilli zaoferują gry godne zakupu? Odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna: tak! Dlaczego? Ponieważ kilka prestiżowych studiów deweloperskich i wydawców już zapowiedziało wsparcie dla nadchodzącego systemu operacyjnego.

Reklama

Gry oznaczone logo Zeptolab, Disney Mobile Games czy EA Mobile z całą pewnością pojawią się w Firefox Marketplace. Do tej pory potwierdzono dwa tytuły: Where's My Water? i Where's My Perry. Taką informację podał sam Bart Decrem, wiceprezes Disney Mobile Games, który nie mógł się nachwalić możliwości, oferowanych przez Firefox OS. Mniej entuzjastycznie do kwestii potencjalnych udziałów rynkowych nowego systemu podchodzą analitycy. W ostatnim raporcie Strategy Analytics możemy przeczytać, że środowisko operacyjne Mozilli może liczyć na około 1% globalnych wpływów w 2013 roku. Eksperci przewidują jednak jasną przyszłość Firefox OS, a to ze względu na otwartą architekturę systemu, opartego na HTML5, co z punktu widzenia deweloperów czyni go potencjalnie bardziej atrakcyjnym od iOS i Androida.

Przypomnijmy, że pierwsze urządzenia z Firefox OS zadebiutują jeszcze w tym roku. Zaoferują je Alcatel, LG i ZTE, a wkrótce po nich również Huawei. Wszystkie maszynki wspierające system Mozilli będą wyposażone w procesory Qualcomm Snapdragon i w pierwszej kolejności pojawią się na rynkach rozwijających się - w Ameryce Łacińskiej, w Europie Wschodniej oraz w Malezji, Pakistanie i Bangladeszu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy