Basketball Shoot

Oglądaliście film zatytułowany "Biali nie potrafią skakać", w którym główny bohater udowadniał, że białoskórzy koszykarze mogą grać na równi z czarnoskórymi? Teraz wy możecie tego dowieść w grze zatytułowanej Basketball Shoot.

Niestety nie będziecie w niej skakać. Waszym jedynym zadaniem w tej miniprodukcji jest oddawanie celnych rzutów do kosza - różnymi piłkami, w różnych lokacjach i z różnych odległości. Jednak ta jedna czynność wystarczy, by zatrzymać was na długo przed smartfonem lub tablatem, gwarantuję to.

Reklama

Rozgrywka jest banalnie prosta. Wystarczy nacisnąć ekran (najlepiej jak najbliżej środka), a następnie przesunąć palec w taki sposób, by nadać trajektorię rzutu piłką. Ta powinna być zupełnie inna z dużej odległości, a inna spod kosza. Zanim odnajdziemy właściwe trajektoria dla rzutów z każdego dystansu, minie kilkanaście minut. To nie znaczy jednak, że po tym czasie będziemy trafiali za każdym razem. Co etap zabawa robi się trudniejsza, rzuty musimy oddawać z coraz większych odległości, a trajektoria - reprezentowana przez ciąg niebieskich kropek - zostaje ucięta na trochę przed koszem, więc nie możemy sobie jej perfekcyjnie wymierzyć. Z czasem coraz bardziej musimy się zdawać na wyczucie, intuicję oraz - co tu kryć - fart.

Rzucanie zaczynamy z dziesięcioma piłkami. Każde pudło z naszej strony równa się utracie jednej z nich, przy czym ich pula zachowana na końcu danego etapu przechodzi do kolejnego. To, co stracimy, możemy odzyskać, oddając czyste trafienia, tzn. takie, przy których piłka nie odbija się od obręczy. 

I to w zasadzie tyle, co można napisać o zabawie w Basketball Shoot. Gra jest absolutnie nieskomplikowana, ale zarazem szalenie wciągająca. Do przechodzenia kolejnych etapów i dochodzenia jak najdalej motywuje nie tylko chęć nabijania jak najlepszych wyników, ale również to, że każda plansza jest inna i na każdej z nich odkrywamy nową piłkę, którą możemy zmienić w menu.

Basketball Shoot to kolejna darmowa gra w ofercie sklepu Google Play, która potrafi umilić nam czas w każdym miejscu i o każdej porze - czy to w tramwaju, czy w oczekiwaniu na obiad, czy gdziekolwiek indziej. Nie wymaga żadnej rozgrzewki, błyskawicznie się ładuje, więc praktycznie w dowolnej chwili możemy zdecydować się na kolejną serię rzutów. I kolejną, i kolejną...

[inpl:gamerank rank="5"]

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy