Apple potwierdza: Będzie iPhone SE!

Mniejsza wersja 6S.

O tym, że Apple zamierza stworzyć mniejszy wersję swojego sztandarowego telefonu, spekulowało się już od kilku miesięcy. W trakcie zorganizowanej wczoraj wieczorem konferencji firma z nadgryzionym jabłuszkiem w logo oficjalnie potwierdziła te doniesienia zapowiadając iPhone’a SE.

Urządzenie charakteryzować się będzie przede wszystkim niewielkim ekranem o rozmiarach 4 cali. Mimo to, smartfon ma być równie wydajny, co większe modele – sercem sprzętu będzie układ SoC A9, a więc ten sam, który znalazł się w 6S.

Reklama

Aparat telefonu ma mieć rozdzielczość 12 megapikseli i pozwoli nagrywać filmiki w rozdzielczości 4K. Do tego dojdą funkcje TouchID oraz Apple Pay, a także usprawnione moduły LTE i WiFi. Innymi słowy – całość wydaje się być po prostu mniejszą wersją iPhone’a 6S.

Smartfon dostępny będzie w dwóch modelach – z pamięcią o wielkości 16 GB i 64 GB. Tanie nie będą – pierwszy kosztować ma 2149 zł, podczas gdy drugi wyceniono na 2649 zł. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie iPhone SE trafi do Polski. Przedstawiciele Apple obiecują jednak, że urządzenie powinno pojawić się do końca maja w 110 krajach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy