Amerykanie kochają tablety

Serwis InMobi przygotował raport dotyczący sytuacji amerykańskiego rynku tabletów. Granica 30 milionów sprzedanych egzemplarzy została już przekroczona.

Już 1/10 populacji USA używa tabletów w jako narzędzi pracy i nośników rozrywki. Tak szybko rosnąca popularność tych maszyn wpływa na sposób, w jaki amerykański odbiorca konsumuje media, do czego muszą się dostosować nawet branżowi giganci.

Z raportu przeprowadzonego przez agencję Mobext na próbie 9600 respondentów wynika, że ponad 60% właścicieli tabletów używa ich co najmniej przez pół godziny w ciągu dnia. Ponad połowa twierdzi, że w towarzystwie tabletu spędza poważną część swojego czasu wolnego. 

Reklama

Co więcej, aż 29% ankietowanych przyznaje, że za sprawą tabletu ostatecznie porzuciło drukowane książki i czasopisma. Dokładnie taka sama ilosć badanych używa tabletu do surfowania w internecie, przedkładając urządzenia mobilne nad komputery osobiste.

Anne Frisbie, wiceprezydent InMobi i szefowa marketingu firmy w Ameryce Północnej przyznaje, że "na chwilę obecną obserwujemy radykalny oraz ciągły wzrost znaczenia urządzeń mobilnych w Stanach Zjednoczonych. Tablety stają się podstawowym narzędziem służącym do pracy i zabawy".

"Musimy bacznie obserwować rozwój tego rynku, wszystko bowiem wskazuje na to, że na naszych oczach odbywa się rewolucja w branży mediów" - podsumowała Frisbie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy