Game Boy schodzi ze sceny

Po blisko 27 latach przenośna konsola do gier Nintendo Game Boy odchodzi na zasłużony odpoczynek, zaś jej miejsce zajmie Nintendo Dual Screen.

Japoński producent poinformował w piątek o zakończeniu prac nad dalszym rozwojem legendarnego już urządzenia. Produkt nadal pozostanie jednak w sprzedaży, ze względu na wciąż liczne grono miłośników tej konsoli.

Pierwszy Game Boy pojawił się w sprzedaży w 1989 roku i odniósł wielki sukces na całym świecie. W sumie sprzedano ponad 120 mln sztuk tego urządzenia. Popularność pierwszej wersji produktu nie została nawet zachwiana poprzez pojawienie się na rynku jego następców - Game Boy Color oraz Game Boy Advance.

Prezes koncernu Nintendo, Satoru Iwata przyznał, że dalszy rozwój przestarzałego już Game Boy'a byłby marnotrawstwem funduszy. Dodał przy tym, że główny nacisk zostanie położony na promocję najnowszej, dwuekranowej konsoli przenośnej, czyli Nintendo Dual Screen.

Jego słowa potwierdza zeszłoroczna premiera urządzenia o nazwie Game Boy Micro, które nie zdobyło zbyt dużego uznania, pozostając w cieniu Nintendo DS.

Reklama
Rebis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy